Jak pokazuje historia Pana Patryka, tajników branży budowlanej najlepiej uczyć się od dziecka. Pan Patryk miał takie szczęście, że jego ojciec od lat prowadził własną firmę i to właśnie w niej pierwsze kroki stawiał CERTYFIKOWANY WYKONAWCA. – Mój tata prowadzi z powodzeniem firmę budowlaną od ponad 30 lat i to właśnie dzięki niemu, jego pomocy, radom i przede wszystkim dzięki nauce jestem teraz w tym miejscu – mam swoją firmę, zdobywam kolejnych klientów i wciąż się rozwijam – opowiada Pan Patryk.
Swojego pierwszego kontaktu z wełną skalną nie pamięta, wie, że było to już kilka a może nawet kilkanaście lat temu, a także pamięta, co sprawiło, że w ogóle po wełnę sięgnął – Dla mnie bardzo ważne są parametry wełny skalnej oraz jej właściwości. Produkty firmy ROCKWOOL znane są na całym świecie, jednak w dalszym ciągu zdarza mi się przekonywać inwestorów do ich użycia, wyliczając zalety wełny skalnej oraz akcentując oszczędności w na ogrzewaniu domu, które na przestrzeni kilku lat przyniesie użycie wełny.
Pan Patryk ma też swoją sprawdzoną receptę na sukces w branży budowlanej. – Pracując w firmie budowlanej, niemal wszystko można wypracować swoją ciężką pracą. Myśląc o firmie w perspektywie kolejnych lat, jej rozwoju i planów z tym związanych, mam dobre przeczucia. Ważne jest dla mnie zaangażowanie w to, co robię oraz pełne oddanie mojej pracy. Bez tego nie da się osiągnąć sukcesu w żadnej dziedzinie – mówi CERTYFIKOWANY WYKONAWCA. – Ciężka praca, odpowiednie, dobre jakościowo materiały i ciągłe podnoszenie swoich kwalifikacji, to moja recepta na sukces firmy – dodaje.
Przede wszystkim – klient!
Sama realizacja projektu od inwestora to dla Pana Patryka nie wszystko. Podchodzi on do swojej pracy bardzo profesjonalnie, co doceniają jego klienci. – Według mnie praca nie powinna kończyć się w momencie oddania realizacji inwestorowi. Ważny jest kontakt już po zamieszkaniu przez niego w domu, wychodzącym spod naszych rak. To właśnie dzięki wiadomościom zwrotnym od klientów, mogę cały czas udoskonalać swoją pracę i zdobywać kontakty do kolejnych inwestorów. Zadowolenie klienta zawsze procentuje, warto o nie zadbać – radzi. – Moją pierwszą zasadą jest udzielanie odpowiedzi na wszystkie (a zwłaszcza te negatywne) komentarze klientów w sposób zrównoważony, przemyślany i fachowy. Jeżeli klient nie otrzyma od nas odpowiedzi, może się poczuć zlekceważony, a w efekcie może zniechęcić się do firmy – dodaje Pan Patryk. Jak każdemu wykonawcy, właścicielowi firmy i Panu Patrykowi zdarzają się czasem ciekawe historie na budowie, przypadki nietypowych realizacji i wymagań inwestorów – Każdy klient to wyjątkowy przypadek i jako taki staram się go traktować. Każde nowe zadanie do wykonania traktuję jak wyzwanie. Nigdy nie jestem w stanie przewidzieć co spotka mnie na konkretnej budowie i dlatego do każdego projektu i inwestora podchodzę bardzo indywidualnie. Dzięki temu udaje się sprostać wymaganiom nawet najbardziej wybrednego klienta – podkreśla.
Dopóki piłka (i cegły) w grze!
CERTYFIKOWANY WYKONAWCA ROCKWOOL z Nowego Miasta Lubawskiego od najmłodszych lat lubił rywalizację i towarzyszące jej uczucie wzrostu adrenaliny. – Moja największą pasją pozostaje piłka nożna. Jestem od kilku lat II trenerem A-klasowego zespołu KS Mroczno, w którym gram również na pozycji pomocnika – opowiada. – Sport pomaga mi utrzymać dobrą kondycję, jest też moją odskocznią od pracy, chociaż z pracą ma wiele wspólnego. Kierując firmą staram się działać tak, jak kieruję swoją drużyną piłkarską – jestem jej w pełni oddany, na każdym kroku podkreślam konieczność nieustannego rozwoju umiejętności zarówno moich pracowników, jak i moich własnych – wyjaśnia Pan Patryk. Swoje sportowe sposoby wykorzystuje teraz z powodzeniem, grając już w drugą edycję gry ROCK MASTER. I chociaż niedawno utracił pozycje lidera rankingu, ciągle stara się utrzymać w czołówce – Walczę o utrzymanie się w ścisłej trójce liderów rankingu. Rywalizacja w grze jest niemal jak rywalizacja na boisku – to świetna zabawa i adrenalina w jednym – stwierdza. – Pierwsza edycja gry była dla mnie dużo łatwiejsza, w Pogromcach Smogu musze już trochę pomyśleć, dokładnie planować kolejno stawiane budynki, produkcje. Dużo czynników w grze jest od siebie zależnych – opowiada. Pierwszą edycję gry Pan Patryk wspomina bardzo dobrze – Już wtedy byłem bardzo miło zaskoczony samym pomysłem firmy ROCKWOOL na grę dla wykonawców. Trzeba było budować miasto, a jednocześnie chronić jego mieszkańców przed kataklizmami. Podobała mi się też idea quizów, która w drugiej edycji została na szczęście utrzymana. Odpowiadając na pytania w quizach można się dużo dowiedzieć zarówno o sprawach technicznych, jak i o nowościach produktowych w ofercie ROCKWOOL.